W tatrach mieliśmy wymarzone zimowe warunki. Słoneczne mroźne dni i 3 stopień lawinowy który utrzymywał się przez większą część wyjazdu.
Każdy dzień a nawet wieczór był inny i każdy znalazł coś dla siebie:
Akcja Kasprowa Niżna
Akcja Czarna
Akcja Miętusia - Wielkie Kominy
Spacery i zdobywanie Szczytów :P tj: Giewont - Kopa Kondracka, Kasprowy Wierch, Ornak – Siwa Przełęcz
Były też:
Nartya wieczorami rozmowy do późna, śpiewanie przy ukulele, granie w taboo, a nawet udało nam się obejrzeć/wysłuchać jeden odcinek Klanu :P Atmosfera była naprawdę rodzinna :)
Sylwester z Poznaniakami wypadł znakomicie. Stoły były zastawione pysznymi potrawami (mięsko ze śliwką 1 miejsce:) ), sałatkami i masą kolorowych % witaminek. Były tańce, toasty i oczywiście tradycji stało się za dość: wyjście pod Harnasia i śpiewanie hymnu grotołaza. Wyjątkowa chwila, kto był ten wie. Wspólna imprezka trwała do białego rana oczywiście nie dla wszystkich :)
W imieniu Zarządu dziękujemy za wspólny wypad i zabawę :)
Z tatrzańskim HEJ
Alicja