Jak TPN i Gmina Kościelisko wchodzą do Europy


W ostatnim czasie na przestrzeni 3 tygodni miałem okazję być dwa razy w Kirach. Czekało tam na mnie jak co roku wiele nowości. Po pierwsze cena biletów wstępu do TPN ustaliła się na europejskim poziomie równowartości 1 Euro. To piękne, że TPN tak symbolicznie wkroczył do Europy. Dodatkowego smaczku dodaje bliższa lektura taryfikatora. Otóż można nabywać bilety (wielkie słowa bilety - jako dowód wstępu dostaje się po prostu świstek z kasy fiskalnej) na kilka dni i tak poznajemy znane wszystkim zasady hurtu w polskiej wersji kapitalizmu: cana biletu na dwa dni to cena biletu na jeden dzień *2, na trzy odpowiednio cena biletu na jeden dzień *3 i na cztery tak samo cena biletu na jeden dzień *4. Pewną oszczedność uzyskujemy wreszcie kupując karnet na 7 dni - oszczędzamy w stosunku do 7 pojedyńczych biletów 40 groszy, choć z pewnością załamanie pogody, kontuzja, czy ostry przypadek kaca sprawi że nie jeden dzień nam wypadnie i z oszczędność zmieni się nam w dopłacanie. Widać polityka ochrony przyrody przez eliminację biedniejszych turystów z co piękniejszych zakątków kraju jest w toku.

Mozna się spytać co, jako ten kułak, którego jeszcze na to stać dostajemy w zamian za tą wcale wysoką cenę, bo pewnie coś się dostać powinno. To jednak nie Hameryka i nie dostaniemy w cenie biletu mapki, informatora, czy miejsca na parkingu bez dodatkowej opłaty. Zapewne zatem park zapewnia nam za to minimum infrastruktury poza superszpetnymi ToiToiami, które co wrażliwszego wielbiciela górskich panoram doprowadzają do stanu zawałowego. Może np . deszczochrony? Co słyszę? Nie? To może kosze na śmieci? Aha, co słyszę? Park wychowuje? Mam wynieść swoje śmieci z gór? Dobrze już wynoszę, wyrzucę w Kirach. Ojej ale gdzie jest śmietnik? Przy Harnasiu? Nie ma. Przy sklepie? Nie ma. Na przystanku?

A NA PRZYSTANKU WITAMY EUROPĘ!

PS: Nie prawda, że w Kirach nie ma śmietnika. Za budką filanców, jak zajrzycie za parkujący tam zwykle samochód i zajdziecie od tyłu, jest na płocie zawieszony worek na śmiecie, a jak go nie ma, to na waszą prośbę powiesi go tam jeden z pracowników TPN.

DB


POWRÓT WYŻEJ: tutaj mozesz przejść spisu artykułów.

POWRÓT NA STRONĘ GLÓWNĄ: tutaj mozesz wrócic na stronę tytułową.